Minimalizm z odrobiną przekory w wykonaniu Amaëla Hazzy
Zapraszamy do odwiedzenia wyjątkowego mieszkania Amaëla. Poczuj się jak w domu: poznaj jego sposób na stworzenie tak niepowtarzalnej atmosfery, dostrzeż komodę Suumo i stołek Oly i dowiedz się, czy słabość do symetrii przekłada się na jego wybory dekoratorskie.
Zapraszamy do odwiedzenia wyjątkowego mieszkania Amaëla. Poczuj się jak w domu: poznaj jego sposób na stworzenie tak niepowtarzalnej atmosfery, dostrzeż komodę Suumo i Taboret Oly i dowiedz się, czy słabość do symetrii przekłada się na jego wybory dekoratorskie.
Twoje nowe mieszkanie to absolutna perełka. Co jako pierwsze w tym miejscu przyciągnęło Twój wzrok?
Bardzo dziękuję, to była miłość od pierwszego wejrzenia! Po pierwsze, uwielbiam to, że jest ono zlokalizowane w przepięknej, zachowanej secesyjnej kamienicy. Każdy detal zachwyca: klamki w drzwiach, okna oeil-de-boeuf i gzymsy, które czynią cały budynek szczególnym miejscem.
Poza tym, byłem pod wrażeniem, jak dobrze oświetlone jest mieszkanie. Słońce wdziera się do salonu i jadalni przez wielkie okna, co jest świetne, kiedy mam szansę spędzić trochę czasu w domu.
W swoich fotografiach eksplorujesz symetryczne, rzeźbiarskie formy architektoniczne. Czy swój dom również traktujesz jako zorganizowaną kompozycję? Czy może pozwalasz na więcej luzu?
Ten symetryczny aspekt moich zdjęć można też odczytywać jako dolegliwość! Mam lekką obsesję na punkcie perfekcyjnych, równych fotografii. Muszę przyznać, że to przekłada się na to jak traktuję dom, ale tylko w ramach podstawowej organizacji przestrzeni. Próbuję za to pozwolić małym przedmiotom i dekoracjom znaleźć swoje własne miejsce pośród mebli i zburzyć nieco ten ścisły porządek, który zbudowałem.
Jakimi zasadami kierowałeś się, gdy urządzałeś swoje mieszkanie? Jaki rodzaj nastroju chciałeś osiągnąć?
Ponieważ to miejsce samo w sobie oferuje naprawdę wspaniałą jakość pod względem przestrzeni, światła i detali, starałem się zachować minimalistyczne podejście. Dzięki temu, każdy mebel ma swoje miejsce i jest dobrze widoczny, ale nie przytłoczony innymi. Podobają mi się proste linie — minimalistyczne i ponadczasowe umeblowanie pozwala mi potem trochę zaszaleć z dziwacznymi i kolorowymi dekoracjami.
Bardzo ważne jest dla mnie, aby znaleźć balans między prostotą a jakością. To jest coś, co bardzo spodobało mi się w projektach noo.ma. Odznaczają się elegancją… z odrobiną przekory. To może przejawiać się w specyficznych kształtach, a nawet w kolorach. Byłem zaskoczony tym, jak prosty i szybki jest montaż mebli noo.ma — nie potrzebowałem żadnych narzędzi!
Byłem zaskoczony tym, jak prosty i szybki jest montaż mebli noo.ma — nie potrzebowałem żadnych narzędzi!
Amaël Hazza, fotograf architektury
Czym jest dla Ciebie Instagram? Dodatkową pracą, czy raczej czystą przyjemnością?
Cóż, to długa historia. Swoje konto założyłem 10 lat temu, gdy przyjechałem do Brukseli. Na początku to była tylko zabawa: wrzucałem mnóstwo zdjęć dla rozrywki. Lecz przez lata, jak sądzę, Instagram pomógł mi ukształtować dobre oko do fotografii. Ten proces kontynuowałem każdego dnia i po jakimś czasie byłem zdolny wyobrazić sobie idealne ujęcie każdego budynku lub obiektu, na jaki tylko spojrzałem.v
Na początku to była tylko zabawa: wrzucałem mnóstwo zdjęć dla rozrywki. Lecz przez lata, jak sądzę, Instagram pomógł mi ukształtować dobre oko do fotografii.
Amaël Hazza, fotograf architektury
Dziś mogę powiedzieć, że jestem szczęściarzem, bo ta zabawa stała się moją dodatkową pracą. Współpracuję z architektami, projektantami i markami, które zatrudniają mnie, bym ukazał wewnętrzne piękno tego, co stworzyły. Jestem zaszczycony, że mogę podzielić się tym, jak widzę świat.
Wygląda na to, że Bruksela stała się dla Ciebie dużym źródłem inspiracji. Jakie są Twoje ulubione miejsca w tym mieście?
Niedawno przeprowadziłem się do centrum, niedaleko Grand Place. To bardzo dynamiczna okolica, bardzo mi się tu podoba. Spędzam też mnóstwo czasu na odkrywaniu złożonej mieszanki zabytkowej i nowoczesnej architektury wokół Dworca.